Nie będę się tłumaczyć czemu tak długo mnie nie było, powiem tak.. trochę się musiałam poukładać ;) Teraz jestem i pragnę wytrwać w swoich postanowieniach o których w dzisiejszym poście. Uznałam, że czas z paroma przyzwyczajeniami skończyć a niektóre wdrożyć w życie :) Mam też pomysły jak to zrobić.
STOPuję z jedzeniem słodyczy. Nie tak zupełnie oczywiście, nie byłabym sobą. Jednak postaram się je ograniczyć, bo myślę, że codzienne spożywanie takiej ilości czekoladek, ciasteczek i cukiereczków nie jest mi niezbędne.
Neeeext, siedzenie do późna, oh! Zawsze tak jest, że najciekawsze miejsca w Internecie znajduję wtedy kiedy powinnam iść spać, albo przypomina mi się o 23, że jest taki super-hiper film, który koniecznie muszę obejrzeć. No właśnie, a następnego dnia samopoczucie jest niekoniecznie super ani hiper. Czas z tym skończyć!
Marnowanie czasu, oj tak, Sandra to uwielbia. Oglądać pierdoły, czytać mało konkretne rzeczy a kiedy już zasypiam pojawia się ta dręcząca myśl 'dzisiaj znowu nie zrobiłam nic pożytecznego'
Czas na to z czym STARTuję. Zdrowe odżywianie :) Uwielbiam owoce i warzywa, więc jest to dla mnie przyjemność, jednak teraz owoce i warzywa będę jeść, pochłaniać więcej i częściej. Sałatki, sałateczki, surówki, suróweczki, koktajle warzywne, owocowe, warzywa zapiekane , duszone, na parze.. jest tyle możliwości. Poza tym, rybki! Dlaczego ja o nich zapominam. Muszę to zmienić, ryba raz w tygodniu, postanowione. Przepisy na rybki pewnie pojawią się na blogu.
Świetne przepisy fit znajdziemy tutaj. Ja również często goszczę na blogu Kayotic - prostota, pyszne dania, super pomysły i te zdjęcia :)
Minimum 8 godzin snu, ahh.. jak dobrze jest się wyspać. Oczywiście nie tak jak do tej pory, zasypiam o 2-3 w nocy i śpię aż się wyśpię, a pół dnia zmarnowane. Od teraz o 23 Sandra leży już w łóżeczku i liczy baranki. I pewnie skorzystam z porad Krufkowej - 17 sposobów na lepszy sen.
Lepsza organizacja, a raczej trzymanie się założonych terminów, godzin, zadań do wykonania i nie odkładanie wszystkiego na później.
Organizer posiadam, cudny, skórzany, dostałam od B. dwa lata temu i wymieniam wkłady. Teraz tylko muszę trzymać się rozkładu dnia, który w nim zapisuję. Ponad to, regularne pisanie bloga i zapisywanie pomysłów na posty, przepisy i inne nagłe olśnienia, do tego będę używać pięknych szablonów o których niżej.
Wreszcie zorganizowałam swoje przepisy :) I znalazłam blogi, na który dziewczyny robią cudne szablony na przepisy, na pomysły, na tygodniowe menu, super sprawa. Można je znaleźć tu i tu.
Macie jakieś inne pomysły na organizację czasu? Albo ciekawe sposoby na sen?
Jestem bardzo, bardzo ciekawa.
I tak na koniec. Bo poniedziałek.
Pod większością Twoich postanowień mogłabym się podpisać, ale wciąż brakuje mi silnej woli. Jakoś mi tak nie wiadomo kiedy dzień schodzi, że zawsze kładę się spać po pierwszej w nocy. I nawet gdy już myślę, że wyrobię się wcześniej, to przecież jest tyle ciekawych miejsc w sieci do odwiedzenia i przeczytania i wychodzi na to, że znów jest pierwsza, a tu rano trzeba wstać po szóstej.
OdpowiedzUsuńJakie fajne kolorowe kwiatuszki widzę u Ciebie na górze :-))) Znalazłaś je gdzieś, czy zrobiłaś sama w PSie?
Mi też brakowało silnej woli, już miałam rozpocząć zmiany i rezygnowałam. Ale tym razem się nie poddam :)
UsuńKwiatuszki znalazłam i wycięłam ;)
witam! :)) ja dobrze Cię czytać :)) ja jem zdrowo aż za :)
OdpowiedzUsuńOjjj Sandra, a ja myślałam, że już nigdy tutaj nie wrócisz ;<.
OdpowiedzUsuńDziękuję za stronkę, na której mogę sobie wydrukować te wszystkie śliczności! I za sposoby na lepsze spanie ;).
Jesteś! :)) ja wzięłam się właśnie porządnie za swoją organizację, bo brak mi czasu na cokolwiek...
OdpowiedzUsuń